Forum Wydziału Leśnego SGGW

papjerz

- Dlaczego Jarek Kaczyński nie ma żony?
- Bo mu Lech najlepszą laskę wyrwał.
Very Happy

andrzej

obsrałem sie ze śmiechu:| dowcipy politeyczne sa beznadziejne...

papjerz

Dlaczego? O naszej aktualnej władzy są git Smile

To może tak:
- Jaki dźwięk wydaje spadający włos łonowy
- Tfu!
Smile

Sasanka

dobra to ja cos napisze bo mam ochote..tak sobie pomyslalam zeby odstresowac czesc ludzi(np. na ustnych) to w trakcie odpowiadania albo przed wejsciem pomyslcie sobie ze to tez ludzie...pierdzą,a jak robia kupe to tez smierdzi;D...dobra czas sie odstresowac,pozdrawiam:)

Mateusz Heise

To ja też się wypowiem i dołożę nową zagadkę:
- Co ma wspólnego łono kobiety i łono natury??
- To i to powinno być czyste.

Clr.

Trochę słabe te wasze dowcipy no ale może to dopuiero rozgrzewka Wink

Pani na lekcji pyta klasę
-Drogie dzieci które z was kibicuje Legii Warszawa??
Oczywiście wszystkie dzieci podnoszą rączki w górę tylko Jasiu siedzi jak wcześniej,więc pani go pyta
-A Ty Jasiu czemu nie podniosłeś rączki??
-Bo ja kibicuje Polonii Warszawa proszę Pani
Odpowiada chłopiec
-Ale dlaczego??
Pyta z lekkim niedowierzaniem nauczycielka
-Ponieważ mój Tata kibicuje Polonii ,moja Mama i mój starszy brat również
-Ale wiesz Jasiu ,że nie zawsze trzeba brać przykład ze swoich rodziców , spójrz jeżeli Twój tata byłby Alkoholikiem , Twoja matka kurwą a Twój brat pedałem to co byś wtedy zrobił?? Pyta Pani
-To wtedy kibicowałbym Legii.... Odpowiada Jaś Laughing

nie_jaraj_sie

sasanka ostro ci na łeb weszło... pozdrawiam

papjerz

Idzie sobie jeden legionista po ulicy, a naprzeciwko niego stu polonistów (trochę nierealne, ale niech będzie). Nagle poloniści zatrzymują się, potem się odwracają i zaczynają uciekać. Przechodził akurat jakiś starszy pan obok, i zdziwiony sytuacją zatrzymuje jednego polonistę i pyta:
- Dlaczego przed nim uciekacie? Was jest stu, a on tylko jeden!
Polonista na to:
- A wiadomo któremu wpierdoli??

nie_jaraj_sie

papjerz

Idzie Polak po pustyni i niesie papugę na ramieniu. Spotyka beduina, który z kolei niesie węża. Ale że afryka, to nie przejmują się zwierzątkami domowymi i beduin zagaja:
- Skąd jesteś?
- Z Polski.
- O! Słyszałem, że wy tam nieźle pijecie. Mam bimber z daktyli. Napijesz się ze mną jednego?
- Jasne.
Polał, wypili.
- A drugiego wypijesz?
- Jasne.
Polał, wypili.
Beduin już lekko wstawiony:
- A tszeciegoo wypijeszsz?
- Polej.
Polał, wypili.
Jeszcze bardziej wstawiony, a nawet nieźle pijany:
- Aaa szszffartego whyyypijeszsz?
Papuga na to:
- I czwartego, i piątego, i w mordę dostaniesz, i tego robala też ci zjemy...
Smile

MFJ

Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni
telefon.
-- Słucham?
-- Dobry... Kciołek podać, że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w
stogu drzewa maryhuane.
-- Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia zjawili się na podwórku u Przepustnicy rządni
sensacji agenci CBŚ, rozwalali drzewo rąbiąc każdy kawałek na dwie
części, ale narkotyków nie znaleźli. Na koniec wydukali do przyglądającego się ze zdziwieniem Przepustnicy Przepraszamy i odjechali. Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
-- Słucham?
-- Ceś Jontek... Stasek godo. Byli u ciebie z cebesiu?
-- Byli, tela co pojechali.
-- A drzewa ci narąbali?
-- Ano narąbali.
-- Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!

Sasanka

nie jaraj sie tak...nie neguje Cie...ale Ty tez masz troche ostro w glowie...wnioskuje po Twoim temacie...ale mniejsz z tym...rowniez pozdrawiam

Szeryf

Przychodzi starsza kobieta do spowiedzi i mówi do księdza:
-ojcze, ja raczej już grzechów nie popełniam, ale jest jedna rzecz która psuje katolicki nastrój w moim domu
-a cóż to takiego?
-to dwie samiczki papug. Są bardzo wulgarne. Mówią ciągle "Cześć, jesteśmy dziwki. Chcecie się zabawić?"
Ksiądz zastanowił się chwilkę i mówi:
-Wie pani co? Ja za to mam 2 samczyki papug i one ciągle czytają biblię. Niech pani przyniesie swoje papugi do mnie, może przykładem moich się nawrócą.
Jak ksiądz kazał, tak kobieta zrobiła. I gdy papugi znalazły się razem w klatce, samiczki mówią:
-Cześć! Jesteśmy dziwki. Chcecie się zabawić?
Na to jeden papug kątem oka spojrzał na nie zza biblii, odwraca się do drugiego i mówi:
-Antek, wyrzuć tą książkę! Nasze modlitwy zostały spełnione!

Mateusz Heise

-Co rożni studenta od zwykłego człowieka?
-Zwykły człowiek po pięciu latach picia zostaje alkoholikiem, a student po pięciu latach picia zostaje magistrem.

maruda

-Czym sie różnia szkoła wyższa od domu wariatów??
-w domu wariatów jest przynajmiej normalna obługa...